Po długich godzinach spędzonych nad obróbką tej sesji beauty w końcu mogę się nią podzielić. Photoshop aż się rozgrzała do czerwoności przy dodge&burn:) Mam nadzieję, że efekt jest taki jak przy komercyjnych sesjach kosmetycznych, a skóra jest idealna.
O dziwo storczyk bardzo dobrze zniósł maltretowanie go w czasie sesji. Ale w koncu był tak mocno przytulany i dostał tyle miłości że można tylko pozazdrościć:)
Zapraszam do oglądania!
Modelka: Kiera http://www.maxmodels.pl/modelka-kiera.html
Wizaż: Magda Kozłowska http://www.maxmodels.pl/wizazysta-magdakozlowska.html
Pomoc i storczyk: Karina Skoczylas